Pomiędzy (2022) to cykl obrazów, którymi opowiadam o tożsamości płciowej i podejmuję próbę jej zrozumienia. Chciałbym dzięki moim pracom oswoić ten temat i w jakimś stopniu włączyć się w rozwiązywanie problemu, jaki stanowi jego niezrozumienie w naszym społeczeństwie. Robię to z punktu widzenia obserwatora, który niejednokrotnie sam miał problem z rozpoznaniem niektórych zjawisk.
Moim zamierzeniem było stworzenie przekazu czystego pod względem formalnym. Dlatego buduję narrację w sposób bezkompromisowy i czytelny oraz przefiltrowuję ją przez własne doświadczenia.
Najważniejszym punktem mojej pracy jest zwrócenie uwagi na to, że kulturowo przyjęty podział na płcie nie zawsze ma zastosowanie. Płeć nie powinna być z góry określana binarnie, gdyż składa się na nią całe spektrum cech. Dlatego formy i postacie, które maluję, zdają się być pomiędzy. Są jednocześnie męskie i żeńskie, ale też niejednokrotnie ani męskie, ani żeńskie. Są zawieszone w nieokreślonej przestrzeni, która raz zyskuje realistyczne cechy, co pozwala mi łatwiej opowiedzieć historię, a innym razem staje się abstrakcyjna. Skupiam się na cechach zewnętrznych człowieka i opowiadam historię poprzez ciało. Przedstawiane przeze mnie sylwetki, nie wpasowują się w przyjęte normy – ich ciała często nie są zgodne z ich tożsamością, co staram się podkreślać dzięki możliwościom, które daje malarstwo.
Zarówno zbiór form, jak i używana przeze mnie kolorystyka są uproszczone. Operuję najczęściej różem i błękitami, które są kulturowo przypisane konkretnej płci. Są to dla mnie środki wyrazu, służące budowaniu narracji o naszej płciowości, ale też prowadzą do obalenia panujących stereotypów. Zatem formy kobiece często przedstawiam na tle barw przypisanych przez kulturę mężczyznom i na odwrót. Prowadzę też poszukiwania innych kolorystycznych rozwiązań, które wskazują naszą różnorodność. Malowane przeze mnie postacie są uproszczone, pozbawione zbędnych cech i niektórych części ciała, dzięki czemu mogę skupić się na istocie tematu.
Moim celem jest zbudowanie prostego języka wizualnego, który w przystępny sposób pozwoli przyswoić istniejące zjawiska. Unikając agresywnych form, chcę w prosty sposób opowiadać o skomplikowanych rzeczach, o których się otwarcie nie mówi lub mówi się za mało. Tym samym pragnę, aby moje prace dotarły do osób, które podobnie jak ja, chcą poszerzać swoją wiedzę.